Lider Blue Café zaskoczył sopocką widownię
jego żona wkroczyła na scenę, jaka była reakcja publiczności?


To miał być zwykły koncert "Blue Café", a zamienił się w prawdziwe święto miłości. Paweł Rurak-Sokal, który zaledwie trzy dni wcześniej wziął ślub z ukochaną Ewą, przyprowadził świeżo poślubioną żonę na scenę Top of the Top Sopot Festival. Publiczność oszalała, a Dorota Wellman zrobiła coś, czego nikt się nie spodziewał.
Na oczach tysięcy widzów prowadząca przerwała koncert i wywołała nowożeńców do przodu.
"Nareszcie ktoś go ma!"
- zażartowała, składając parze oficjalne życzenia. Chwilę później w Operze Leśnej rozbrzmiało gromkie "Sto lat", do którego dołączyła cała publiczność.
Ewa Rurak-Sokal, która dotąd stroniła od blasku fleszy, nagle stała się gwiazdą wieczoru. U boku męża wyglądała na szczęśliwą i swobodną, a jej debiut na scenie wywołał falę komentarzy i spekulacji, czy żona lidera "Blue Café" jeszcze nie raz pojawi się w świecie show-biznesu.
Ten moment przeszedł do historii festiwalu - zamiast zwykłego koncertu widzowie dostali prawdziwą opowieść o miłości, z humorem, emocjami i wielkim aplauzem.

Dorota Wellman, Paweł Rurak Sokal z żoną, Ewą
KAPIF.pl

Dorota Wellman, Paweł Rurak Sokal z żoną, Ewą
KAPIF.pl

Paweł Rurak Sokal z żoną, Ewą
KAPIF.pl

Paweł Rurak Sokal, Dominika Gawęda - Blue Cafe
KAPIF.pl

Paweł Rurak Sokal, Dominika Gawęda - Blue Cafe
KAPIF.pl

Paweł Rurak Sokal, Dominika Gawęda - Blue Cafe
KAPIF.pl

Paweł Rurak Sokal
KAPIF.pl

Paweł Rurak Sokal
KAPIF.pl