Dagmara Kaźmierska znowu zaskoczyła fanów – tym razem nie kontrowersyjną wypowiedzią czy telewizyjnym show, a spektakularną metamorfozą. Celebrytka poddała się operacji plastycznej twarzy i szyi, której efekty pokazała bez retuszu na TikToku. Choć siniaki i opuchlizna jeszcze nie zniknęły, Kaźmierska już teraz otwarcie mówi o zabiegu i jego kosztach.

Popularność zyskała dzięki programowi „Królowe życia”, a jej bezpośredniość i barwna osobowość przyniosły jej rzesze fanów. Po przerwie od show-biznesu i udziale w „Tańcu z Gwiazdami”, Dagmara wróciła do sieci na własnych zasadach. Dziś pokazuje się jako kobieta, która postanowiła zadbać o siebie i odzyskać pewność siebie.

W szczerym nagraniu wyjaśniła, co skłoniło ją do operacji:

„Miałam krzywe usta, szyję jak indor… Teraz wszystko jest prościusieńkie”

– mówi z uśmiechem. Zdecydowała się na lifting twarzy i szyi w Turcji. Jak podkreśla, zabieg w renomowanej klinice kosztował ją zaledwie 20 tysięcy złotych – pięć razy mniej niż w Polsce.

Dagmara nie zamierza udawać, że rekonwalescencja jest łatwa. Pokazuje siniaki i opuchliznę, ale zaraża optymizmem. Przy okazji apeluje do kobiet:

„Jeśli planujecie operację, rzućcie palenie na 2-3 miesiące. To bardzo ważne!”.

Celebrytka przekonuje, że decyzja o zabiegu to nie tylko kwestia wyglądu, ale przede wszystkim samopoczucia i komfortu. Jej szczerość i odwaga zyskały ogromne uznanie fanów, którzy już teraz komentują:

„Brawo za szczerość i dystans!”