Karolina Gilon przez ostatnie lata była jedną z najjaśniejszych twarzy Polsatu. Prowadziła takie programy jak „Love Island”, „Ninja Warrior Polska” i jego międzynarodową odsłonę „Ninja vs Ninja”. Dzięki temu pierwszemu poznała partnera, Mateusza Świerczyńskiego, z którym niedawno powitała na świecie syna, Franciszka. Obecnie celebrytka korzysta z urlopu macierzyńskiego i — jak sama podkreśla — skupia się przede wszystkim na rodzinie.

Fani liczyli, że powróci na ekran, jednak Polsat ogłosił zaskakującą decyzję: Karolina Gilon nie pojawi się w najnowszym sezonie „Ninja vs Ninja”. Co więcej, jej rola została całkowicie usunięta, bez wyznaczania następcy.

— „Tym razem w programie nie pojawi się Karolina Gilon, która była wsparciem dla rodzin i przyjaciół zawodników. Ten sezon będzie należał w pełni do areny, zawodników i emocji komentowanych przez niezawodnych mistrzów mikrofonu”

— poinformowano w oficjalnym komunikacie.

Choć to koniec pewnego etapu w jej karierze telewizyjnej, Gilon nie traci pogody ducha. Z dumą pokazuje w sieci, jak rozwija się jej relacja z synkiem i jak zmienia się jej codzienność. Zdradziła również, że na razie nie planuje kolejnych dzieci.

— „Nie chcemy więcej dzieci… Mamy swoje plany zawodowe i podróżnicze. Z jednym dzieckiem wszystko jest naprawdę do zrealizowania”

— powiedziała szczerze na Instagramie.

Choć zniknęła z anteny, Karolina nie znika z życia publicznego. Być może nowy etap przyniesie jej jeszcze inne, równie ważne wyzwania — nie tylko zawodowe, ale i osobiste.