Stanisław Tym nie jest pochowany na Powązkach?
dziennikarka po śmierci ujawnia tajemnicę pogrzebu
Na początku grudnia 2025 minie rok od śmierci Stanisław Tyma - ikony polskiej satyry. Jego pogrzeb odbył się 17 grudnia na warszawskim Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, bez ceremonii państwowej, zgodnie z życzeniem artysty. Jednak nowa książka Katarzyna Stoparczyk - "Tym. Człowiek szczery na trzy litery" - ujawnia coś, co wprawia w osłupienie: prochy Tyma miały zostać złożone... w jego ukochanych Zakątach.
Tym, autor kultowych scenariuszy jak "Miś" i pamiętnych ról filmowych, marzył o tym, by po śmierci być bliżej natury - wśród drzew w swojej mazurskiej posiadłości. Ale polskie prawo jasno mówi: prochy mogą być pochowane tylko na cmentarzu albo w kolumbarium. To oznacza, że jego ostatnia wola najprawdopodobniej nie zostanie spełniona.
W publikacji Stoparczyk znajdziemy także wspomnienia przyjaciół artysty i relacje z jego domu w Zakątach - miejsca, gdzie Tym prowadził życie pełne spokoju, opiekował się zwierzętami i poświęcał się sztuce.
Zgodnie z ostatnią wolą Stanisława Tyma jego prochy spoczęły na łonie natury, nad Wigrami, wśród drzew, przy jego domu w ukochanych Zakątach. Oficjalnie nie spoczęły, bo tego zabrania polskie prawo, więc wróćmy do wersji poprzedniej
- napisała dziennikarka radiowej Trójki, która zginęła w wypadku na początku września 2025 roku.
Choć na papierze pogrzeb odbył się na Powązkach, realizacja życzeń Tyma może pozostać tylko w sferze symbolu.
Przy okazji wydania książki Stoparczyk przypomina nam, że nawet wielkie nazwiska mają prawo do własnych ostatnich woli - i że czasem to, co wydaje się oczywiste, może być skomplikowane przez ramy prawa.
pogrzeb Stanisława Tyma
KAPIF.pl
Stanisław Tym
KAPIF.pl
Katarzyna Stoparczyk
KAPIF.pl
Katarzyna Stoparczyk
KAPIF.pl
Stanisław Tym
KAPIF.pl
Stanisław Tym
KAPIF.pl
grób Stanisława Tyma
KAPIF.pl
Stanisław Tym
KAPIF.pl
Stanisław Tym
KAPIF.pl
Stanisław Tym
KAPIF.pl

