Justyna Steczkowska wyleciała do Bazylei
Wokalistka w panterkowej stylizacji pożegnała się z fanami


Justyna Steczkowska już jest w drodze do Bazylei.
Po ogłoszeniu jej jako reprezentantki Polski, artystka rzuciła się w wir przygotowań – i jak zdradza, ma konkretny plan.
– Wiem, co chcę osiągnąć
– powiedziała z pewnością w rozmowie z TVP.
A plan jest naprawdę z rozmachem! Za sceniczne kreacje odpowiada Kasia Konieczka – ta sama, która szyła dla... Madonny!
– Suknia na turkusowy dywan już gotowa. Jest bardzo nietypowa
– zdradziła Justyna z błyskiem w oku. Do tego widowiskowe efekty specjalne, które przygotowuje Marcin Bania – człowiek od eurowizyjnych sztuczek z Krakowa. Na scenie pojawi się nawet tajemnicza postać związana z żywiołami – zapowiada się magia!
A co z choreografią? Tu również poziom światowy.
– Układ już jest, teraz tylko dopieszczamy szczegóły
– mówi Steczkowska, która do konkursu podchodzi z ogromnymi emocjami, ale i spokojem.
– Reakcje z zagranicy są świetne! To szok, ale ten pozytywny – że ktoś, kto nie zna mojej historii, potrafi się zachwycić tym, co robię. To dla mnie ogromna nagroda
– wyznała.
Eurowizja 2025 zbliża się wielkimi krokami – półfinały 13 i 15 maja, finał 17 maja, oczywiście w TVP.
A tymczasem – zobaczcie, jak Justyna wyglądała na lotnisku przed wylotem do Bazylei! Styl, szyk i energia – wszystko w naszej galerii!

Justyna Steczkowska
KAPIF.pl

Justyna Steczkowska
KAPIF.pl

Justyna Steczkowska
KAPIF.pl

Justyna Steczkowska
KAPIF.pl

Justyna Steczkowska
KAPIF.pl

Justyna Steczkowska
KAPIF.pl

Justyna Steczkowska
KAPIF.pl

Justyna Steczkowska
KAPIF.pl

Justyna Steczkowska
KAPIF.pl