Na scenie zgrany duet, w życiu prywatnym równie silna para! Sławomir Zapała i Magdalena "Kajra" Kajrowicz od lat udowadniają, że wspólna praca i życie prywatne mogą iść w parze. Poznali się lata temu, a w 2011 roku powiedzieli sobie sakramentalne „tak”. W 2016 roku na świat przyszedł ich syn Kordian, którego chronią przed błyskiem fleszy i mediami.

Ich przebój Miłość w Zakopanem zna cała Polska, a koncerty Sławomira i Kajry przyciągają tłumy. Przez pewien czas para brylowała też w telewizji — prowadzili hitowy program Tak to leciało! w TVP2. Ostatnio jednak pałeczkę przejął Kacper Kuszewski, ale nie oznacza to, że zniknęli z życia publicznego. Wręcz przeciwnie — na Instagramie i branżowych eventach wciąż są obecni, a fani uwielbiają śledzić ich codzienność.

W rozmowie z Plejadą para zdradziła, jak naprawdę wygląda ich związek za kulisami. Plotki o kryzysach? Jak widać — przesadzone, choć jak przyznają sami zainteresowani, idealnie nie jest.

— Sławomir jest spokojny, stonowany. Lubi spacery po lesie, wyrywa chwasty w trawniku. A ja? Ja nie uznaję cichych dni! Jak coś mnie wkurzy, to mówię od razu. I to głośno, tak że sąsiedzi wszystko słyszą

— śmieje się Kajra.

Jak dodaje Sławomir, jego żona potrafi być ognistym temperamentem, ale znaleźli sposób na rozładowanie emocji — zaczynają… kłócić się po niemiecku!

— Jak człowiek zacznie dukac w obcym języku, to problem nagle wydaje się mniejszy

— zdradził muzyk.

I jak tu się na siebie długo gniewać?