Pola Wiśniewska o presji kobiet
odpowiedziała na hejt o „siedzeniu w domu”


Pola Wiśniewska podzieliła się na Instagramie refleksją o roli kobiet we współczesnym społeczeństwie. Jej zdaniem wiele z nich zostało wychowanych w przekonaniu, że ich wartość mierzy się ilością obowiązków, które potrafią „ogarnąć”. Zwróciła uwagę na szkodliwy wzorzec, w którym kobieta ma być zawsze silna, dostępna i niezastąpiona – nawet kosztem zdrowia psychicznego.
„Wiele z nas zostało wychowanych w przekonaniu, że bycie kobietą oznacza ‘ogarnianie wszystkiego’. Że nasza wartość to to, ile z siebie dajemy i jak bardzo jesteśmy niezastąpione. Ten wzorzec rujnuje zdrowie i poczucie własnej wartości”
– napisała.
Dodała, że „odpuszczanie to nie słabość, lecz dojrzałość”, a świadome zarządzanie energią i oddzielenie tego, co własne, od narzuconego, to cenna umiejętność.
Pod postem nie zabrakło komentarzy. Jedna z internautek zarzuciła Poli, że „tylko siedzi w domu”, więc nie powinna się wypowiadać.
„Sprzątanie, dbanie o aniołki, relacje – to też praca. Tylko taka, której nie wpisuje się do CV, choć często kosztuje więcej niż etat”
– odpowiedziała celebrytka.
Pola Wiśniewska jest fotografką i piątą żoną Michała Wiśniewskiego. Para ma dwójkę dzieci, a Pola czwórkę z poprzedniego związku. Na Instagramie dzieli się codziennością, psychologią i tematami samorozwoju.

Michał Wiśniewski z żoną, Polą
KAPiF.pl

Pola Wiśniewska
KAPiF.pl

Michał Wiśniewski z żoną, Polą
KAPiF.pl

Michał Wiśniewski z żoną, Polą
KAPiF.pl

Michał Wiśniewski z żoną, Polą i córką, Fabienne
KAPiF.pl