Dawid Dziarkowski, znany m.in. z serialu Pierwsza miłość, stanął przed wyjątkowym zawodowym wyzwaniem. Już we wrześniu wcieli się w postać Adolfa Dymszy – legendarnego komika dwudziestolecia międzywojennego, nazywanego „królem komedii”. Spektakl oparty na tekście Wojciecha Ogrodzińskiego wyreżyseruje Marta Miłoszewska. Premiera odbędzie się na deskach warszawskiego Teatru Komedia.

„Dymsza! Dodek! Dziarkowski! Kadr za kadrem (hop siup!)”

– zapowiadają z entuzjazmem twórcy na Instagramie teatru. Dwa czarno-białe nagrania pokazują aktora w dynamicznej i niezwykle autentycznej kreacji: stepowanie, taniec, gwizdy i miny – wszystko, z czego słynął niegdyś sam Dymsza. Fizyczne podobieństwo między artystami jest uderzające, a Dziarkowski pracuje nad rolą z dużą pieczołowitością, studiując archiwalne nagrania i filmy.

Adolf Dymsza, a właściwie Adolf Bagiński, urodził się w 1900 roku w Warszawie. Zasłynął jako aktor kabaretowy i filmowy, czarując publiczność rolami poczciwych cwaniaczków w filmach takich jak Paweł i Gaweł, Antek policmajster czy Piętro wyżej. W czasie okupacji odmówił współpracy z Niemcami, co później wpłynęło na jego karierę w PRL. Zmarł w 1975 roku, cierpiąc na chorobę Alzheimera.

Dziarkowski, mający już doświadczenie w rolach osadzonych w realiach wojennych, m.in. w serialu Ludzie i bogowie, wnosi do roli Dymszy nie tylko talent, ale i głębokie zrozumienie epoki. Jego kreacja ma szansę przypomnieć współczesnym Polakom o jednej z najjaśniejszych gwiazd przedwojennego kina.