Ilona Felicjańska odsłania mroczne kulisy
cena miłości była zbyt wysoka


Ilona Felicjańska po latach ciszy wraca do show-biznesu i bez ogródek mówi o swoich najtrudniejszych doświadczeniach. W programie Moniki Richardson "Po Prostu Pytam" była modelka wspomina nie tylko głośne rozstanie z Paulem Montaną, ale też własne zmagania z uzależnieniami i dramatyczną walkę o nowe życie.
Celebrytka przyznała, że propozycja udziału w programie "Królowa Przetrwania" była dla niej niczym dar od losu.
- "Naprawdę pożegnałam się z show-biznesem i prawie z Warszawą. A wtedy nagle dostałam ten prezent. Najpierw powiedziałam 'nie', a potem pomyślałam: skoro Bóg tak chce?"
- wyznała.
Felicjańska podkreśliła, że choć ma osobowość uzależnieniową, nie chce być definiowana przez swoją przeszłość.
- "Nie jestem alkoholiczką. Jestem Ilona. Nie chcę już żadnych metek i identyfikacji, zwłaszcza tych negatywnych"
- mówi stanowczo.
Najbardziej poruszające były jednak jej wspomnienia o toksycznym małżeństwie z Paulem Montaną.
- "Były wielkie emocje, wielka miłość, ale i uzależnienia, kłopoty. Włączyła się moja ratowniczka, że poświęcę wszystko. Aż pewnego dnia usiadłam i powiedziałam: 'Boże, ratuj mnie, bo ja jednak chcę żyć'"
- opowiadała.
Siłę znalazła w dzieciach i mamie.
- "To największa wartość w moim życiu. Dzięki nim uciekłam"
- dodała.
Choć przyznaje, że długo tkwiła w emocjonalnym uzależnieniu od burzliwej relacji, dziś patrzy na tamten czas jak na lekcję. Felicjańska zapowiada, że nie zamierza już wracać do przeszłości. Teraz stawia na rozwój, nowe projekty i - jak sama podkreśla - życie bez masek, w prawdzie i wolności.

Ilona Felicjańska
KAPIF.pl

Ilona Felicjańska, Paul Montana
KAPIF.pl

Felicjanska Ilona
KAPIF.pl

Ilona Felicjańska
KAPIF.pl

Ilona Felicjańska
KAPIF.pl

Ilona Felicjańska
KAPIF.pl

Ilona Felicjańska
KAPIF.pl