Skolim ujawnia, dlaczego odmówił TVP
pieniądze to nie wszystko
Skolim, a właściwie Konrad Skolimowski, znalazł się w centrum sylwestrowych emocji. Jeden z aktualnie najpopularniejszych artystów disco polo wystąpi podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu, choć - jak sam przyznał - inne stacje, w tym TVP, kusiły go wyższym honorarium. Dlaczego więc zrezygnował z większych pieniędzy?
W rozmowie z "Faktem" Skolim nie owijał w bawełnę. Przyznał, że propozycje spływały z każdej strony, a stawki potrafiły sięgać nawet 100 tysięcy złotych. Mimo to pieniądze nie były dla niego decydujące.
- Ja miałem propozycję z każdej stacji i to były wyższe stawki niż w tej, którą wybrałem. Ale Telewizja Polsat jako pierwsza zaprosiła mnie na sylwestra wiele lat temu. Chciałem się w pewien sposób odwdzięczyć
- wyznał artysta.
Jak podkreśla, lojalność i relacje okazały się ważniejsze niż finansowe rekordy. Skolim uważa, że to właśnie Polsat dał mu ogromną scenę i szansę, gdy jego kariera dopiero nabierała rozpędu.
Tegoroczna Sylwestrowa Moc Przebojów w Toruniu zapowiada się wyjątkowo widowiskowo. Oprócz Skolima na scenie pojawią się m.in. Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Edyta Górniak. Według medialnych doniesień to właśnie Górniak zgarnie najwyższe honorarium - nawet 150 tysięcy złotych, a Zenek ma zarobić niewiele mniej.
Skolim pokazuje jednak, że w show-biznesie nie zawsze chodzi wyłącznie o pieniądze. Czasem ważniejsza jest pamięć o tym, kto był pierwszy - i komu chce się powiedzieć "dziękuję".
Skolim
KAPIF.pl
Skolim
KAPIF.pl
Skolim
KAPIF.pl
Zenon Martyniuk
KAPIF.pl
Beata Kozidrak
KAPIF.pl
Edyta Górniak
KAPIF.pl
Edyta Górniak
KAPIF.pl
Toruń, Sylwetrowa Moc Przebojów
KAPIF.pl

