Daniel Kuczaj, znany w sieci jako Qczaj, od lat inspiruje swoją energią i pozytywnym nastawieniem. Jednak za jego uśmiechem kryje się bolesna przeszłość. W najnowszym wywiadzie dla Jastrząb Post trener zdecydował się na szczere wyznanie dotyczące uzależnień oraz traum, które wpłynęły na jego życie.

Choć dziś jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w polskim świecie fitnessu, jego droga nie była łatwa. Początkowo próbował swoich sił jako aktor i fryzjer. Dopiero treningi stały się jego prawdziwą pasją. Zyskał ogromną popularność nie tylko dzięki formie fizycznej, ale przede wszystkim dzięki autentyczności i otwartości.

W rozmowie Qczaj ujawnił, że przez lata zmagał się z uzależnieniem od alkoholu, leków nasennych i benzodiazepin.

– Mam 90 dni całkowitej czystości. Trzy lata nie piję alkoholu. To 90 dni, w trakcie których nie zażywałem żadnych substancji. Leki brałem tylko pod kontrolą lekarza

– powiedział.

Trener podkreślił, że przyczyną jego problemów była przemoc, jakiej doświadczył w dzieciństwie, oraz hejt w internecie.

– To wszystko jest konsekwencją tego, co mnie spotkało w dzieciństwie. I tego, że hejterzy naprawdę wpływali na moje życie

– wyznał.

Qczaj zdecydował się mówić otwarcie, by dodać siły innym i pokazać, że każdy może zawalczyć o siebie.