Zmarła żona Przemysława Babiarza
odeszła po ciężkiej chorobie
19 listopada media obiegła wstrząsająca wiadomość, która poruszyła cały świat sportu i telewizji. Nie żyje Marzena Babiarz, żona jednego z najbardziej lubianych komentatorów w kraju, Przemysława Babiarza. Miała 62 lata. Odeszła 17 listopada po długiej i ciężkiej chorobie, a informacja o jej śmierci została potwierdzona dopiero dwa dni później – najpierw przez prezydenta Przemyśla, a następnie przez Telewizję Polską.
TVP Sport opublikowało poruszający komunikat pełen wsparcia i współczucia:
„Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci ukochanej Małżonki Przemysława Babiarza. Składamy Ci, Przemku, najszczersze kondolencje i łączymy się z Tobą w bólu i żalu z powodu odejścia Marzeny.”
W trudnych chwilach komentator nie został sam. Słowa otuchy przekazała mu Anna Popek, która przez lata współpracowała z Babiarzem w Telewizji Polskiej i znała jego żonę osobiście.
– Bardzo mi przykro i przekazałam wyrazy współczucia Przemkowi i jego rodzinie. Wiem, jak wrażliwym i dobrym człowiekiem jest Przemek. Bardzo boli mnie, że spotkała go taka strata
– powiedziała dziennikarka.
Marzena Babiarz była obecna u boku komentatora przez większość jego zawodowej drogi. Para uchodziła za jedno z najbardziej zgranych małżeństw telewizyjnego świata.
Przemysław Babiarz z żoną
KAPIF.pl
Przemysław Babiarz z żoną
KAPIF.pl
Przemysław Babiarz z żoną
KAPIF.pl
Przemysław Babiarz
KAPIF.pl
Przemysław Babiarz
KAPIF.pl
Przemysław Babiarz
KAPIF.pl

