To już oficjalne - małżeństwo Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli przeszło do historii. Po miesiącach rozmów, mediacji i ustaleń sąd 17 listopada orzekł rozwód bez orzekania o winie. Decyzja zapadła szybko i bez publicznych emocji, a cały proces przeprowadzono w atmosferze zgodnego porozumienia.

Para stawiła się na pierwszej rozprawie 3 listopada, w towarzystwie pełnomocników oraz swoich mam. Posiedzenie trwało blisko dwie godziny, a jak donosi "Fakt", oboje wyglądali na spokojnych i pogodnych, wymienili uścisk dłoni, a na sali nie brakowało uśmiechów. To właśnie na tym spotkaniu ustalono najważniejsze decyzje - dotyczące majątku oraz opieki nad dziećmi.

Sąd przyznał pełnię władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom i zatwierdził opiekę naprzemienną, co oznacza, że dzieci będą mieszkać na zmianę u mamy i u taty. Ostateczne ogłoszenie wyroku odbyło się już bez udziału byłych małżonków - na sali obecne były tylko ich prawniczki.

Związek tancerki i aktora rozpadł się jesienią 2024 roku, ale formalności ruszyły dopiero po nieudanych mediacjach tuż po Wielkanocy. Pozew trafił do sądu 7 lipca 2025 r., a decydująca okazała się pierwsza rozprawa z 3 listopada, która utorowała drogę do szybkiego zakończenia sprawy.

Choć Agnieszka Kaczorowska nie komentuje publicznie wyroku, świadkowie podkreślają, że po wyjściu z sali sądowej wyglądała na zadowoloną i wyraźnie odetchnęła. Równie spokojny miał być Maciej Pela.