Chris Cugowski idzie własną drogą
dlaczego syn Krzysztofa Cugowskiego pozbywa się nazwiska?


Chris Cugowski, najmłodszy syn legendarnego wokalisty Budki Suflera, postanowił odciąć się od rodzinnego nazwiska w karierze muzycznej. 26-latek chce być kojarzony wyłącznie z własną twórczością, a nie dorobkiem ojca czy starszych braci. Swój debiutancki album „aUtOiRoNiA”, wydany 27 maja 2025 roku, podpisał pseudonimem Phero. Zamiast rocka, którym żyje rodzina, wybrał miks popu i alternatywy.
Decyzja ta nie była impulsem – Chris zadzwonił do Krzysztofa Cugowskiego, by osobiście o niej opowiedzieć.
– „Tato, ja chyba zmienię pseudonim. Czwarty Cugowski to chyba za dużo”
– usłyszał legendarny wokalista. Reakcja ojca? Pełna akceptacja i ulga.
– „On ma 26 lat, więc to zupełnie inna epoka. I chwała Bogu, bo gdyby próbował robić to, co ja czy bracia, wyszłoby śmiesznie”
– skomentował.
Krzysztof Cugowski przyznał, że nowoczesne brzmienia syna nie są mu bliskie, ale jest dumny z jego talentu i samodzielności.
– „Stylistyka stylistyką, a on to potrafi. Pisze muzykę, teksty, sam kręci teledyski. Da sobie radę”
– zapewnił.
Historia Phero pokazuje, że nawet będąc częścią znanej muzycznej rodziny, można świadomie wybrać trudniejszą, ale w pełni własną ścieżkę. A wsparcie ojca, który sam przeszedł długą drogę w show-biznesie, jest najlepszym dowodem, że nazwisko to tylko początek – resztę trzeba wyśpiewać samemu.

Krzysztof Cugowski
KAPIF.pl

Krzysztof Cugowski
KAPIF.pl

Krzysztof Cugowski
KAPIF.pl

Krzysztof Cugowski
KAPIF.pl

Krzysztof Cugowski
KAPIF.pl

Krzysztof Cugowski
KAPIF.pl

Chris Cugowski
KAPIF.pl

Chris Cugowski
KAPIF.pl

Chris Cugowski
KAPIF.pl

Chris Cugowski
KAPIF.pl

Chris Cugowski
KAPIF.pl

Krzysztof Cugowski z synem, Piotrem, żoną i Chrisem
KAPIF.pl

Cugowski Krzysztof
KAPIF.pl