Elżbieta Dmoch walczy o godne życie
w jej mieszkaniu odcięto gaz


Elżbieta Dmoch, niegdyś gwiazda zespołu 2 Plus 1 i ikona polskiej sceny muzycznej, dziś żyje w skromnym mieszkaniu na warszawskiej Saskiej Kępie. Jej codzienność daleka jest od estradowych świateł – pełna jest samotności, ograniczeń i troski o bezpieczeństwo. Polska Fundacja Muzyczna, która od lat wspiera artystkę, podjęła niedawno kolejną trudną decyzję – z mieszkania Elżbiety odłączono gaz, a w zamian pojawi się płyta indukcyjna i nowy zestaw garnków.
– Chodziło o bezpieczeństwo. Pani Ela mogłaby przez nieuwagę zostawić gaz odkręcony
– tłumaczy Tomasz Kopeć, prezes fundacji. Choć z zewnątrz może się wydawać, że artystka jest sama, na szczęście ma kilku oddanych ludzi wokół. Siedem, osiem osób regularnie pomaga jej w zakupach i codziennych sprawach. Mimo to Elżbieta stanowczo odmawia stałej opieki – nie chce zgodzić się na obecność osoby trzeciej w swoim domu.
Lato to dla niej wyjątkowo trudny okres – źle znosi upały, rzadko wychodzi. Pomoc przyjmuje ostrożnie, jedynie od zaufanych osób. Fundacja nie ustaje w działaniach: zadbała o remont mieszkania, zakupiła nowy fotel, telefon, pralkę i zorganizowała koncert charytatywny.
Elżbieta Dmoch od lat unika życia publicznego, lecz jej dawni fani nie zapomnieli. W mediach społecznościowych wciąż pojawiają się słowa wsparcia. Dla wielu to wciąż symbol wrażliwości i piękna – artystka, która dziś sama potrzebuje czułości, jaką niegdyś przekazywała innym.

Elzbieta Dmoch
fot. funclub

Elzbieta Dmoch
fot. funclub

Elzbieta Dmoch
fot. funclub

Elzbieta Dmoch
fot. funclub