Krzysztof Cugowski wszystko zaplanował
"Nie chcę, by majątek podzielił moich bliskich"


Coraz więcej gwiazd show-biznesu otwarcie mówi o tym, że zawczasu zabezpiecza przyszłość swoich rodzin. Do tego grona dołączył właśnie Krzysztof Cugowski. Legendarny wokalista Budki Suflera przyznał w rozmowie z Faktem, że już kilka lat temu sporządził testament i dopiął wszystkie formalności.
- Wiem doskonale, że bez testamentu kolejne pokolenia mają kłopoty. Widziałem zbyt wiele historii, w których majątek podzielił ludzi. Chciałem, żeby w mojej rodzinie nigdy do tego nie doszło
- wyznał artysta. Jak dodał, chciał w ten sposób uniknąć nieporozumień i rodzinnych konfliktów po swojej śmierci.
W sprawach spadkowych wspiera go żona, Joanna Cugowska, rzeczoznawca majątkowy.
- Żona widzi, jakie rzeczy dzieją się w sprawach spadkowych. To są historie, których żaden scenarzysta by nie wymyślił - makabryczne, jak ludzie potrafią się kłócić o majątek
- zdradził muzyk.
Cugowski poinformował bliskich o spisanym testamencie, ale szczegóły zachował dla siebie.
- Nie wypada o tym mówić. Ludzie różne rzeczy zapisują, nawet zwierzętom, ale ja swojego scenariusza nie zdradzę
- uciął.
Mimo 75 lat nie zamierza zwalniać tempa.
- Zasuwam. I dobrze, bo gdy człowiek przestaje, zaczyna myśleć o niepotrzebnych rzeczach. Wszystko i tak się odbędzie niezależnie od nas
- podsumował legendarny muzyk.
Cugowski dołącza tym samym do grona artystów, którzy otwarcie przyznają, że wolą uporządkować sprawy za życia - wśród nich są m.in. Krzysztof Rutkowski czy Dorota Szelągowska.

Krzysztof Cugowski z synami, Piotrem i Wojciechem
KAPIF.pl

Krzysztof Cugowski z żoną, Joanną
KAPIF.pl

Krzysztof Cugowski
KAPIF.pl

Krzysztof Cugowski
KAPIF.pl

Krzysztof Cugowski
KAPIF.pl

Krzysztof Cugowski
KAPIF.pl

Krzysztof Cugowski
KAPIF.pl

Krzysztof Cugowski
KAPIF.pl