Maciej Zakościelny był zaręczony ale rozstali się przed ślubem
"Jestem dobrym ojcem"


Maciej Zakościelny był gościem programu TVN „Autentyczni”, w którym odpowiadał na pytania dziennikarzy ze spektrum autyzmu. W rozmowie otworzył się na temat życia prywatnego, w tym rozstania z Pauliną Wyką, z którą spędził dziesięć lat i ma dwóch synów. Choć ich związek się zakończył, aktor podkreślił, że oboje dzielą się opieką nad dziećmi.
Na pytanie, dlaczego nigdy się nie ożenił, odpowiedział:
– Od zaręczyn do zrobienia tego kroku zdążyliśmy się rozstać.
W dalszej części rozmowy odniósł się do zakończenia relacji z długoletnią partnerką.
– W życiu przechodzimy różne etapy, rozwijamy się w różne strony. Czasem przez jakiś czas jest nam z kimś po drodze, a potem już nie. Rozmijamy się, zmieniamy, mamy inne wartości
– wyjaśnił.
Poruszony został również temat opieki nad synami i alimentów.
– Nigdy nie chciałem mówić o takich sprawach publicznie. Staramy się dogadywać. Najważniejsze, że chłopcy nie odczuli rozstania
– zaznaczył.
Zakościelny zdradził, że na początku opieka była naprzemienna.
– Teraz więcej czasu spędzają z mamą, na jej prośbę. Uszanowałem to. Dzieci potrzebują poczucia jednego domu
– powiedział.
Aktor dodał, że mimo to jest bardzo zaangażowany w życie synów.
– Jeśli trzeba pomóc, zawieźć, gdzieś, być – to jestem. Uważam, że jestem dobrym ojcem
– podsumował.

Maciej Zakoscielny
KAPIF.pl

Maciej Zakoscielny z partnerką
KAPIF.pl

Maciej Zakoscielny z partnerką
KAPIF.pl

Maciej Zakoscielny z partnerką
KAPIF.pl

Maciej Zakoscielny z bratem, Filipem
KAPIF.pl

Maciej Zakoscielny
KAPIF.pl

Maciej Zakoscielny
KAPIF.pl