Małgorzata Ostrowska – legendarna wokalistka, która rozsławiła takie przeboje jak „Szklana pogoda” czy „Taniec pingwina na szkle” – mimo upływu lat wciąż pozostaje aktywna na scenie. Po odejściu z zespołu Lombard z powodzeniem kontynuuje solową karierę, a w ostatnich latach ponownie przypomniała o sobie szerszej publiczności za sprawą udziału w „The Voice Senior”. Niestety, za kulisami zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które nie mają nic wspólnego z wiekiem.

Ostrowska od dwóch dekad walczy z boreliozą, którą przypłaciła liczne kontakty z kleszczami podczas prac ogrodowych.

– Mam boreliozę stawową. Raz jest lepiej, raz gorzej. To najłagodniejsza forma, ale mimo dwóch kuracji objawy wciąż się pojawiają

– wyznała w rozmowie z „Jastrząb Post”.

Artystka przestrzega fanów przed lekceważeniem zagrożenia. Zakażenie boreliozą może prowadzić do poważnych powikłań, w tym neurologicznych, skórnych, kardiologicznych i wzrokowych. Kluczowe są profilaktyka i szybka reakcja. Unikanie wysokiej trawy, noszenie jasnych ubrań i stosowanie środków odstraszających owady to podstawowe kroki. Po powrocie z natury warto dokładnie obejrzeć ciało – szczególnie pachwiny, zgięcia kolan czy szyję.

Ostrowska, choć pogodzona z chorobą, nie zamierza rezygnować ze sceny. Jej postawa to przykład, że mimo trudności zdrowotnych można żyć pełnią życia – byle świadomie i ostrożnie.