Choć od śmierci Krzysztofa Krawczyka minęły już cztery lata, jego przeboje wciąż żyją. Podczas tegorocznego Polsat Hit Festiwalu „Parostatek” zaśpiewał… Tadeusz Drozda! Mało kto wie, że to właśnie satyryk napisał tekst tej kultowej piosenki.

W rozmowie z ShowNews.pl Drozda zdradził, że stworzył utwór jako 27-latek i na lata schował go do szuflady. Podczas jednej z tras koncertowych w latach 70. tekst przypadkiem przeczytał Krawczyk, od razu wymyślił melodię, zabrał kartkę i… zniknął.

– Tyle go widziałem

– śmieje się dziś Drozda. Początkowo miał wątpliwości, bo piosenka była przeznaczona dla innego artysty.

Kilka miesięcy później spotkali się w Poznaniu, gdzie Krawczyk zaprezentował gotową wersję z muzyką Jerzego Miliana.

– Od razu powiem: w ogóle mi się ta muzyka nie podobała

– przyznał Drozda. Ale – jak sam zauważył – jeśli coś mu się nie podoba, to zazwyczaj... odnosi sukces. „Parostatek” stał się jednym z największych hitów Krawczyka.

Choć panowie nie spotykali się często, ich relacja była ciepła.

– To był fantastyczny facet

– wspomina Drozda.

– Jak już się dopadliśmy, to nie mogliśmy się oderwać. Ale nie zarywaliśmy nocy, obaj byliśmy konkretni. Godzina, dwie – i wszystko było jasne

– dodał.