Jacek Fedorowicz udowadnia, że metryka to tylko liczba. Podczas swojego benefisu "Człowiek z poczuciem" 88-letni satyryk zaskoczył wszystkich - i to dosłownie. Po serii żartów odłożył mikrofon... na podłogę, po czym spokojnie, bez zadyszki, wykonał 16 perfekcyjnych pompek. Widownia najpierw zamarła, a potem zawyła z wrażenia.

Stacja TVP, która pokaże benefis 12 grudnia, podpisała nagranie wymownie: "Seria pompek bez zadyszki? 88-letni Jacek Fedorowicz udowadnia, że stale jest w formie!" Internauci również nie kryli zachwytu. Pod filmem z występu zaroiło się od komentarzy:

"Jest kozak!", "Brawo!", "Zazdroszczę kondycji", "Mega gość", "Jestem trzy razy młodszy, a nie zrobię tylu"

- takie słowa sypały się jak z rękawa.

A to przecież nie wszystko. Satyryk od lat biega i regularnie startuje w zawodach dla 80-latków. W swoim stylu potrafi przy tym żartować z własnych ograniczeń.

"Z daleka może to wygląda na bieg, ale czar pryska, kiedy starsza pani obładowana zakupami nagle mnie wyprzedza"

- opowiadał z rozbrajającą szczerością w Dzień dobry TVN.

Fedorowicz, znany z kultowego "Dziennika Telewizyjnego", już dawno mógłby osiąść na laurach. Zamiast tego wciąż imponuje energią, humorem i dystansem do siebie. A jego sceniczne pompki stały się dowodem, że duch młodości można zachować znacznie dłużej, niż wielu się wydaje - wystarczy nie tracić pogody ducha i robić swoje.