Barbara Bursztynowicz, gwiazda "Klanu", szykuje się do pierwszego odcinka jesiennej edycji "Tańca z gwiazdami". 71-latka ćwiczy pod okiem 32-letniego Michała Kassina, a ich duet od początku budzi ogromne emocje. Wszystko przez różnicę wieku - aż 39 lat!

Na sali prób nie widać jednak żadnych barier. Aktorka i jej partner tryskają humorem, nagrywając wspólne relacje z treningów.

"Nawet jeśli upadniemy, to wstaniemy. A jeśli nie wstaniemy, to sobie poleżymy"

- żartują, dodając hashtag #międzypokoleniowelove.

Z informacji Pudelka wynika, że Bursztynowicz postawiła Polsatowi warunki: na początku tylko spokojne tańce i długie suknie. Krótkie, odważne kreacje?

- "Może później, jak się oswoję"

- miała obiecać. Na start wybiera więc bezpieczną opcję.

Sama przyznała, że początkowo nie chciała brać udziału w programie.

"W ogóle się nie ucieszyłam. Najpierw odmówiłam. Ale moja rodzina - córka i mąż - mnie namówili. Pomyślałam: spróbuję, choć mam świadomość, że w naszym społeczeństwie wciąż panuje przekonanie, że w pewnym wieku trzeba się oszczędzać. Ja jednak idę na całość"

- powiedziała w rozmowie z VIVĄ.

Pierwszy odcinek "Tańca z gwiazdami" z udziałem Barbary Bursztynowicz i Michała Kassina zobaczymy już 14 września. Para ma zatańczyć jeden z wolniejszych tańców - i przekonać widzów, że wiek to tylko liczba.