Uroda nie ma metryki – a Danuta Stenka jest tego najlepszym dowodem! Jedna z najbardziej eleganckich i lubianych polskich aktorek kończy właśnie 64 lata, a wciąż zachwyca klasą, wdziękiem i… niespożytą energią. Publiczność pokochała ją jako Judytę z kultowej komedii „Nigdy w życiu!”, ale lista jej ról to prawdziwa uczta dla fanów kina i teatru.

Stenka zaczynała w Teatrze Współczesnym w Szczecinie w 1984 roku, by wkrótce podbić sceny w Poznaniu i Warszawie. Na wielkim ekranie zadebiutowała w filmie „Prowokator”, a potem już poszło z górki. „Katyń”, „Chopin. Pragnienie miłości”, „Idealny facet dla mojej dziewczyny”, „Quo vadis” – każde z tych dzieł pokazało inną twarz aktorki. Potrafi być delikatna i liryczna, ale też silna, twarda i pełna pasji.

Prywatnie od 36 lat tworzy udany związek z aktorem Januszem Grzelakiem. Doczekała się dwóch córek – Pauliny i Wiktorii. A choć życie nie zawsze ją rozpieszczało, bo przez sześć lat zmagała się z depresją, dziś mówi o tym otwarcie, dodając odwagi innym.

„Kiedyś myślałam, że to się samo skończy. Dziś wiem, że trzeba mówić i prosić o pomoc”

– wyznała w jednym z wywiadów.

Za swoje aktorskie dokonania zebrała całą kolekcję nagród: Orły, Złote Kaczki, Złoty Mikrofon, Gloria Artis i Krzyż Kawalerski. Nic dziwnego, że jej twarz zdobiła niejedną okładkę, a reżyserzy ustawiają się w kolejce po współpracę.

Danuta Stenka to klasa sama w sobie – z dystansem do siebie, poczuciem humoru i wiecznie młodą duszą. A jeśli czas naprawdę działa na czyjąś korzyść, to właśnie na jej!