Magda Umer – jedna z najważniejszych i najbardziej ukochanych postaci polskiej kultury – kończy dziś 76 lat. Choć ostatnio zmaga się z problemami zdrowotnymi, dla wielu Polaków pozostaje symbolem delikatności, klasy i artystycznej prawdy. Jej głos, interpretacje i sposób bycia na scenie od ponad pięciu dekad poruszają serca słuchaczy.

Artystka urodziła się 9 października 1949 roku w Warszawie. Zadebiutowała pod koniec lat 60. w klubie studenckim „Stodoła”, a w 1969 roku zachwyciła publiczność w Opolu piosenką „Jedź na urlop, Romeo”. Rok później triumfowała na festiwalu FAMA z utworem „Jestem cała w twoich rękach”. Lata 70. przyniosły jej ogromną popularność – stała się ikoną PRL, wrażliwym głosem kobiety śpiewającej poezję.

Śpiewała teksty największych – Agnieszki Osieckiej, Jeremiego Przybory, Wojciecha Młynarskiego i Jonasza Kofty. Jej wykonania „O niebieskim pachnącym groszku”, „Koncertu jesiennego…” czy „Już szumią kasztany” do dziś wzruszają i zachwycają prostotą oraz emocjonalną głębią. Umer była również reżyserką i scenarzystką – to ona stworzyła niezapomniany koncert „Zielono mi” poświęcony Osieckiej.

Za swoją twórczość została wielokrotnie nagrodzona, m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i Nagrodą 100-lecia ZAiKS-u. Mimo upływu lat, nie przestaje inspirować – jej utwory wciąż rozbrzmiewają w radiu, a młodzi artyści chętnie sięgają po jej repertuar.

Niedawno Teatr Atelier w Sopocie poinformował o odwołaniu jej koncertów z powodu nagłej choroby. Fani z całej Polski wysyłają artystce życzenia powrotu do zdrowia. Bo Magda Umer to nie tylko legenda – to część naszej wspólnej, muzycznej duszy.